Info
Ten blog rowerowy prowadzi woody z miasteczka łódź. Mam przejechane 39957.02 kilometrów w tym 72.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.69 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2022
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
Archiwum bloga
- 2024, Listopad18 - 0
- 2024, Październik33 - 0
- 2024, Wrzesień38 - 0
- 2024, Sierpień12 - 0
- 2024, Marzec19 - 0
- 2024, Luty34 - 0
- 2024, Styczeń34 - 0
- 2023, Grudzień31 - 0
- 2023, Listopad32 - 0
- 2023, Październik51 - 0
- 2023, Wrzesień37 - 0
- 2023, Sierpień25 - 0
- 2023, Lipiec1 - 0
- 2022, Marzec1 - 0
- 2022, Luty6 - 0
- 2022, Styczeń3 - 0
- 2018, Lipiec2 - 0
- 2017, Październik1 - 0
- 2017, Sierpień1 - 0
- 2017, Lipiec4 - 0
- 2017, Czerwiec1 - 0
- 2017, Maj1 - 4
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec4 - 0
- 2017, Styczeń4 - 0
- 2016, Listopad2 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec5 - 2
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj7 - 1
- 2016, Kwiecień5 - 2
- 2016, Marzec13 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Grudzień3 - 0
- 2015, Listopad1 - 0
- 2015, Październik3 - 0
- 2015, Sierpień3 - 0
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec7 - 0
- 2015, Maj21 - 0
- 2015, Kwiecień17 - 0
- 2015, Marzec17 - 0
- 2015, Luty12 - 0
- 2014, Grudzień7 - 6
- 2014, Listopad6 - 0
- 2014, Październik2 - 0
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 0
- 2014, Lipiec6 - 4
- 2014, Czerwiec6 - 3
- 2014, Maj2 - 2
- 2014, Kwiecień12 - 6
- 2014, Marzec11 - 4
- 2014, Luty10 - 3
- 2014, Styczeń8 - 0
- 2013, Grudzień10 - 12
- 2013, Listopad8 - 11
- 2013, Październik1 - 3
- 2013, Wrzesień10 - 9
- 2013, Sierpień4 - 7
- 2013, Lipiec4 - 12
- 2013, Maj9 - 7
- 2013, Kwiecień16 - 21
- 2013, Marzec19 - 23
- 2013, Luty15 - 15
- 2013, Styczeń8 - 8
- 2012, Listopad6 - 9
- 2012, Wrzesień1 - 4
- 2012, Sierpień5 - 5
- 2012, Lipiec9 - 8
- 2012, Czerwiec4 - 4
- 2012, Maj7 - 22
- 2012, Kwiecień12 - 24
- 2012, Marzec3 - 8
- 2012, Luty10 - 26
- 2012, Styczeń8 - 14
- 2011, Grudzień8 - 30
- 2011, Listopad12 - 15
- 2011, Październik11 - 6
- 2011, Wrzesień15 - 26
- 2011, Sierpień22 - 6
- 2011, Lipiec5 - 4
- 2011, Czerwiec14 - 7
- 2011, Maj7 - 5
- 2011, Kwiecień12 - 24
- 2011, Marzec10 - 18
- 2011, Luty5 - 14
- 2011, Styczeń6 - 9
- 2010, Listopad3 - 3
- 2010, Październik10 - 3
- 2010, Wrzesień11 - 19
- 2010, Sierpień9 - 16
- 2010, Lipiec14 - 36
- 2010, Czerwiec12 - 17
- 2010, Maj5 - 10
- 2010, Kwiecień11 - 36
- 2010, Marzec7 - 7
- 2010, Luty5 - 6
- 2010, Styczeń2 - 9
- 2009, Grudzień8 - 26
- 2009, Listopad16 - 6
- 2009, Październik8 - 0
- 2009, Wrzesień3 - 0
- 2009, Sierpień8 - 1
- 2009, Lipiec14 - 0
- 2009, Czerwiec8 - 2
- 2009, Maj5 - 0
- 2009, Kwiecień11 - 5
- 2009, Marzec8 - 12
- 2009, Luty7 - 8
- 2009, Styczeń3 - 0
- 2008, Październik4 - 0
- 2008, Wrzesień2 - 0
- 2008, Sierpień6 - 0
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec11 - 0
- 2008, Maj9 - 0
- 2008, Kwiecień11 - 0
Dane wyjazdu:
41.08 km
0.00 km teren
01:13 h
33.76 km/h
Max prędkość:47.99 km/h
Temperatura:26.0
HR max:170 ( 86%)
HR avg:151 ( 77%)
Kalorie: 1016 (kcal)
Rower:szosówka
20.07 Better, stronger, faster :D :D
Wtorek, 20 lipca 2010 · dodano: 20.07.2010 | Komentarze 8
Dzisiaj naoglądałem się TDF i wyskoczyłem od początku mocnym tempem w kierunku Janowic. W gorzewie stwierdziłem że chyba nic z tego nie wyjdzie bo już się niezle ujechałem ale za górką pabianicką znowu była moc :) Najgorsza była końcówka, przypomniała mi się Pętla Beskidzka i kochane skurcze;/ Co chwila łapała mnie albo lewa albo prawa łydka i musiałem wypinać nogę z bloków. Ale i tak pojechałem na swój rekord :DTrasa : łódź- gorzew- górka pabianicka- petrykozy- kudrowice- żytowice- janowice <---
Kategoria <50
Komentarze
jota | 11:09 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Woody, do gór trzeba mieć szacunek. Wierz mi, bo wiem co mówię. Pokonuję,jak piszesz te "górki" codziennie i za każdym razem sprawiają mi kłopot:)
Chyba, że nastawisz się na turystyczne pokonanie trasy ze średnią 22, to na 100% Cię nie wymęczą, ale jeśli chcesz się ścigać to...wybacz, ale podjazdy dają w kość. Weź też poprawkę, że to będzie połowa września, a w Karpaczu o tej porze może być 2 stopnie i padać deszcz ze śniegiem. Nieraz już tak było. Pamiętam jak pod Orlinek wjeżdżał TdP, własnie we wrześniu. Zimnica była taka, że kibicowało się w rękawiczkach i szalikach.
Pozdrawiam i gratuję średniej.
Chyba, że nastawisz się na turystyczne pokonanie trasy ze średnią 22, to na 100% Cię nie wymęczą, ale jeśli chcesz się ścigać to...wybacz, ale podjazdy dają w kość. Weź też poprawkę, że to będzie połowa września, a w Karpaczu o tej porze może być 2 stopnie i padać deszcz ze śniegiem. Nieraz już tak było. Pamiętam jak pod Orlinek wjeżdżał TdP, własnie we wrześniu. Zimnica była taka, że kibicowało się w rękawiczkach i szalikach.
Pozdrawiam i gratuję średniej.
kris91 | 21:45 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
piknie :D
jak dobrze pójdzie to i ja jutro pojadę :D przerwa w tourze.. :)
ps. może idź do lekarza albo coś ? magnez brałeś przecież.. wielce nie szarżowałeś pod górę więc skurcze trochę takie raczej niespodziewane..
ps2. na maratonie w karpaczu zapisałem się jednak nadystans MINI :D
jak dobrze pójdzie to i ja jutro pojadę :D przerwa w tourze.. :)
ps. może idź do lekarza albo coś ? magnez brałeś przecież.. wielce nie szarżowałeś pod górę więc skurcze trochę takie raczej niespodziewane..
ps2. na maratonie w karpaczu zapisałem się jednak nadystans MINI :D
prime | 19:09 wtorek, 20 lipca 2010 | linkuj
Jak rekord,to i GRATULACJE!I myślę że nie ostatnie,bo jeżeli masz HRmax~190 a ustanawiasz rekord jadąc HRavg 151,to możliwości jeszcze są?
Komentuj